Serduszko uszylam przy okazji obszywania firan dla mojej koleżanki z myślą o Jej córci, w każdym razie poszło na drobny upominek , Nati była zachwycona :)
sobota, 7 stycznia 2012
Pierwsza podusia i serducho :)
Późna pora, więc nie będę przeciągać, szybko pokażę poduszkę, pierwsza z ... nie wiem ilu, ile mi wyjdzie, w planie mam cztery :) chodziły za mną już dawno jakieś z filetem i zielenią .
piątek, 6 stycznia 2012
Początek Nowego Roku :)
Jak pierwszy post to oczywiście zaczynam od życzeń... może banalnie, ale chcę życzyć wszystkim na ten Nowy Rok przede wszystkim zdrowia, bo ono jest najważniejsze , samych radosnych dni, obyście spotykali na swojej drodze same dobre serducha i żeby każdemu spełniło się chociaż jedno marzenie!!!
Jakoś tak wyszło, że Ptyś dostał bonusowy prezent po świętach w postaci ospy wietrznej, który przysporzył nam trochę łez i cierpienia hihiii :)))
Trzeba było więc coś na pocieszenie i otarcie tych oczu , najlepiej jakiegoś przytulaka... Pomyślałam, że może jakiegoś misia, kotka ? siadłam i uszyłam, Słońce moje odrazu przygarneło stworzenie nadając mu imię ``Fiolet`` dlaczego takie, nie wiem :D
Jakoś tak wyszło, że Ptyś dostał bonusowy prezent po świętach w postaci ospy wietrznej, który przysporzył nam trochę łez i cierpienia hihiii :)))
Trzeba było więc coś na pocieszenie i otarcie tych oczu , najlepiej jakiegoś przytulaka... Pomyślałam, że może jakiegoś misia, kotka ? siadłam i uszyłam, Słońce moje odrazu przygarneło stworzenie nadając mu imię ``Fiolet`` dlaczego takie, nie wiem :D
Subskrybuj:
Posty (Atom)