piątek, 8 lutego 2013

Luty...

Czas leci nieubłaganie, dopiero witaliśmy Nowy Rok a tu juz Luty... mój blog poszedł w odstawke już zupełnie :) nie z lenistwa i braku zajęć bo tego to mi akurat nie brakuje, ale chyba dlatego, że jest to tylko jakiś dodatek do mojego wolnego czasu a tego akurat mam najmniej :)


 Metryczka dla Kubusia  :)

 
Zegar do kuchni :) 
 
 
nie napracowałam się zupełnie wcale przy nim, ponieważ zegar powstał z gotowców, nic prostrzego, jak kupić gotową naklejkę papierową i umieścić na ramie, potem jeszcze tylko dokupić odpowiedni mechanizm zegara i tadammmm gotowe :) 

1 komentarz:

  1. Metryczka śliczna :) Bardzo nam się podoba i już wisi na swoim miejscu :) Dziękujemy!!! Zegar rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń